2023-08-15 10:38  -  Jabłonianka Jabłonna Lacka

Ta ostatnia akcja meczu...

Ta ostatnia akcja meczu...

Ogromny niedosyt muszą czuć zawodnicy Jabłonianki, którzy prowadząc 2:0 i kontrolując spotkanie ostatecznie tylko podzielili się punktami z drużyną z Siennicy

Po rocznym pobycie w Decathlon 5 lidze podopieczni Rusłana Mielniczuka rozegrali swój pierwszy mecz w siedleckiej lidze okręgowej z Fenixem Siennica. Spotkanie miało dosyć wyrównany przebieg, ale to nasz zespół już w 23 minucie objął prowadzenie po skutecznie wyegzekwowanym rzucie karnym przez Mateusza Rozbickiego i na przerwę Jabłonianie schodzili przy minimalnym prowadzeniu. W drugiej połowie kibice zobaczyli jeszcze trzy gole. Kiedy na kwadrans przed zakończeniem spotkania Maciek Michalczuk pięknym uderzeniem z rzutu wolnego trafił do bramki gości, wydawało się, że przewaga dwóch bramek wystarczy, by zainkasować tak ważne dla nas trzy punkty. Niestety, najpierw po skutecznej dobitce z rzutu karnego Fenix zdobył bramkę kontaktową, a w dolioczonym już czasie gry, praktycznie w ostatniej akcji meczu Sergiej Koniushok po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki i w ten sposób z wygranego meczu zrobiło się 2:2, co z przebiegu gry i okoliczności – gdzie zmarnowaliśmy parę naprawdę dobrych sytuacji -  należy uznać bardziej za stratę dwóch punktów niż zdobycie jednego. Teraz przed Jabłonianką intensywny tydzień, w którym dwukrotnie rywalizować będzie z Wektrą Zbuczyn. Najpierw 16 sierpnia o godz.17.30 zmierzymy się z tym zespołem w drugiej rundzie Pucharu Polski, zaś trzy dni później, 19 sierpnia o godz.12 w ramach 2 kolejki w spotkaniu ligowym. 


Jabłonianka – Fenix Siennica 2:2 (1:0)

Bramki: 23’(k) Rozbicki, 75’ Michalczuk

Jablonianka: Koniushok, Ołtarzewski (88’Maciejec), Michalczuk, Rozbicki, Cydejko (90’Karol Strzała), Grądzki (71’Abramczuk), Świnarski (84’Kamil Strzała), D.Toczyski, Lipski (75’Głogowski), J.Toczyski, Niewiadomski